Przepisy Ustawy o ochronie danych osobowych wprowadziły w ostatnich latach sporo zamieszania do spokojnego do tej poty życia administratorów danych. Jednoznacznie wynika z nich, że obowiązek zabezpieczenia tych danych przed zbieraniem ich przez osoby nieupoważnione jest priorytetowy. Do zaniedbań w tym zakresie po prostu nie może dochodzić i nie ma tu znaczenia to, czy miały one miejsce dlatego, że administrator chciał się wzbogacić cudzym kosztem, czy też dlatego, że popełnił błąd przez przypadek, nieświadomy tego, że nie wykonuje swoich obowiązków we właściwy sposób. Także same kary przewidywane przez wspomnianą ustawę budzą respekt, mówi ona bowiem nie tylko o grzywnie, ale i o korze ograniczenia wolności, a w skrajnych przypadkach – nawet jej pozbawienia.
Trudno dziwić się jednak, że nowa ustawa jest tak rygorystyczna, nie trzeba być bowiem wcale ekspertem z zakresu bezpieczeństwa, aby uświadomić sobie, że nawet nazwisko i e-mail to dane, które z roku na rok zyskują na wartości. Owsem, sieci nastawione są przede wszystkim na dane we większych ilościach, wskazane jest jednak chronienie także tych informacji, które przechowuje się w domu.
W normie DIN 32757 mowa jest o pięciu poziomach likwidowania dokumentów. Są one przy tym klasyfikowane w zależności od tego, na jaką trudność można napotkać starając się zrekonstruować zniszczone dane. Norma określa parametry takie, jak choćby maksymalna szerokość i powierzchnia pojedynczego ścinka, czasem można przy tym znaleźć także informacje na temat jego dopuszczalnej największej długości. Coraz częściej wspomina się przy tym o wprowadzeniu stopnia szóstek. Co szczególnie interesujące, niszczarka firmy HSM wydaje się być już na to przygotowana.
Gdy mamy do czynienia z urzędami administracji, tak centralnej, jak i samorządowej, wymaga się od nich niszczenia i likwidowania dokumentów ze szczególnie dużą starannością. Wynika to z przytaczanej już ustawy, na podstawie której można wnioskować, że z zadaniem tym poradzą sobie przede wszystkim niszczarki w klasie DIN 5/6. Tego rodzaju niszczarki oferują nam dziś wiodący producenci, w tym, między innymi, firmy takie, jak HSM, Kobra oraz Rexel. Niszczarki do zadań specjalnych, bo właśnie takim mianem określane są omawiane tu rozwiązania, możemy podzielić na kilka grup. Najczęściej wspominamy w tym kontekście o rozwiązaniach o wysokim stopniu tajności znajdujących zastosowanie zarówno w małych, jak i w średnich biurach, choć nie mniej istotne wydają się niszczarki przemysłowe. Te ostatnie są już na etapie powstawania tworzone w taki sposób, aby pozwalały na niszczenie dużej liczby dokumentów. Z powodzeniem można je wykorzystywać zarówno w największych biurach, jak i w urzędach, a więc wszędzie tam, gdzie dokumentów przeznaczonych do utylizacji jest na tyle dużo, że wyposażanie kolejnych stanowisk w niszczarki osobiste wydaje się nie mieć sensu. HSM i Kobra wydają się pod tym względem firmami szczególnie interesującymi, polecane przez nie modele mogą bowiem poszczyć się dzienną wydajnością sięgającą nawet pięciu ton dokumentów.